Obserwatorzy

niedziela, 21 lutego 2010

herbaciarka z różami








W końcu udalo mi się skończyć tą herbaciarkę. Robiłam do niej wiele podejść i bez przerwy zmieniałam koncepcję. Pewnie gdyby czas mnie nie gonił jeszcze bym cosik z nią pokombinowała. Crak, złocenia, szablony i cieniowanie, a mnie nadal czegoś w niej brakuje i cosik bym do niej dodała :-) Chyba dopada mnie już zupełnie zimowa nostalgia bo coraz częściej nie mogę się zdecydować jak własciwie mają wtglądać moje prace, no i jakoś nie mogę się zabrać do nowych projektów, chyba, że ktoś lub cos mnie zmotywuje.

2 komentarze:

  1. HEj, gratuluję bloga! Jak dla mnie w herbaciarce na górze za dużo się dzieje, a na dole brakuje motywu z kwiatków, przez to patrząc z boku wydaje się smutna.
    Pozdrawiam serdecznie
    Asket

    OdpowiedzUsuń
  2. Hejka, jak dla mnie też się dzieje za dużo i za mało, ale czasem klient nasz pan niestety i trzeba się dostosować.Fajnie Asket, że do mnie zaglądnełaś

    OdpowiedzUsuń