Obserwatorzy

wtorek, 30 listopada 2010

bielona szkatułka a także szperania i przerabiania cd



Jak już wczesniej pisałam praca u mnie wre :-) Dokańczam, lakieruję, przerabiam i wymyślam. Dziś zakończyłam kolejną prackę. Bielone pudełko z kwiatowymi motywami. Za oknem snieg a u mnie wszystko na pracach rozkwita :-) Cóż ja nie lubię zimy, a po wczorajszej 2 h podróży z pracy do domu i spotkaniu się z zasypaną bramą tęsknie już za wiosną. Wczorajszy paraliż Warszawy mnie nie zdziwił, przecież jak co roku zima zaskoczyła drogowców, ale niemozność otworzenia drzew do domu, żeby śnieg się do niego nie wsypał przerosła mnie :-) Cóż uroki naszego klimatu ....
W związku z tym, że na dworze zimno i snieg siedzę sobie w domciu i tworzę, porządkuje i ogarniam :-)
Ostatnio spotkało mnie kilka fajnych niespodzianek. Pierwsza z nich to szkatułka jaką dostałam od mojej koleżanki.Rzeżbienia mi się podobają, ale kolorystyka nie pasuje mi zupełnie do domu. Muszę ją przekolorować i będzie idealna.
Szkatułka przed zaplanowanymi zabiegami wygląda tak:


Dzisiaj jeszcze pomaluję ją na biało, a potem będę dalej przerabiać :-)

Kolejną niespodziankę sprawił mi mój przyjaciel. Długo marudziłam mu o jeden przedmiot, a tu proszę dostałam go na imieniny. Jestem nim zauroczona i zachwycona (przedmiotem a nie kolegą :-P). Ocencie sami jaki jest cudny.


sobota, 27 listopada 2010

anielsko i światecznie





Kolejna skończona praca, hurra!!!!! Ostatnio dużo rzeczy mam na warsztacie, a jakoś cięzko z ich zakończeniem.  Wena ostatnio jest dla mnie łaskawa, co nie będę ukrywac mnie bardzo cieszy.  Szkoda tylko, że czasu brakuje na realizację wszystkich pomysłów i projektów. Ze mną już tak chyba jest, że albo mam dużo czasu i brak pomysłu, albo brak czasu, a za to masę pomysłów i chęci do tworzenia.
Dzisiaj chciałam Wam pokazać świecznik w kształceie aniołka, który wykonałam na Szufladowe wyzwanie  "Anioły są wśród nas". Ci, którzy mnie lepiej znają wiedzą, że kocham anioły, aniołki i wszelkiego rodzaju herubinki, dlatego też wyzwanie to było jak dla mnie idealne. Tak na prawdę to okres świateczny jest dla mnie idealny bo mogę się "anielsko" wyżyć bez żadnych skrupółow :-P
Buszując dzisiaj w sieci znalazłam jeszcze jedną super rzecz, a mianowicie cudowny konkurs na ozdobę choinkową. Organizuje go Agnieszka z Nitkowa.  Zasady są proste:
1)Wykonana ozdoba choinkowa MUSI być wykonana własnoręcznie i być Twoja własnością.
2)Technika wykonania dowolna
3)Zdjęcie ozdoby BEZ podpisów musi zostać przesłane na moją pocztę (adres na bocznej szpalcie) w terminie od 28 listopada do 22 grudnia.W temacie maila proszę napisać KONKURS ,a w treści imię ,nazwisko i adres bloga.
4)Osoby nie posiadajace bloga również moga brać udział w konkursie.
5)Dnia 30 listopada umieszczę post pod tytułem KONKURS i tam będę zamieszczać WSZYSTKIE przesłane zdjęcia.Będą one dodawane systematycznie w miare ich napływania do mnie.
6)Zdjęcie konkursowej ozdoby do dnia rozwiązania konkursu NIE powinno być umieszczone na waszych blogach.Chodzi o to by głosowanie było na konkretną ozdobę ,a nie osobę która ją wykonała.
7)Głosowanie będzie sie odbywało jawnie pod postem konkursowym
8)Każdy głosujący może przyznać 3,2,1 punkt
9)Głosowanie rozpoczynamy od dnia 23 XII i będzie trwało do 3 stycznia.
10)5 stycznia nastąpi oficjalne podliczenie głosów i wtedy można chwalić sie swoją ozdobą na własnym blogu.
11)OSTATECZNA Lista nagród zostanie ogłoszona do dnia 30 listopada -(ten punkt będę edytowć )

I-MIEJSCE BON NA ZAKUPY W SKLEPIE HOBBY CENTRUM NA KWOTĘ 150 ZŁ.
II-MIEJSCE BON NA ZAKUPY W SKLEPIE KREATYWNY ŚWIAT NA KWOTĘ 75 ZŁ
III-MIEJSCE JEDNORAZOWY 10 % RABAT NA ZAKUPY W SKLEPIE KREATYWNY ŚWIAT
12)Nagrodzone zostaną 3 pierwsze miejsca oraz jedna wylosowana osoba wśród oddających głos.
13)Osoby nagrodzone zostaną poinformowane mailem i poproszone o podanie adresu do wysyłki nagrody
14)Zwycięskie ozdoby w terminie 2 dni od ogłoszenia wyników muszą zostać sfotografowane z osobą która je tworzyła.Chodzi o to aby to była istniejaca ozdoba.Zdjęcia te zostana tylko do mojej dyspozycji i nigdzie nie zostana upublicznione ,chyba że właścicielka podejmie inną decyzję.

czwartek, 25 listopada 2010

powiew orientu




Co jakiś czas tak mnie nachodzi i sięgam do motywów Dalekiego Wschodu. Tym razem pudełeczko stworzyłam w ramach  Szufladowej wymianki. Zadanie było proste - wykonać szkatułkę w technice decoupage :-). Nie mogłam się powstrzymać i nie wziąc udziału w tej zabawie. Moja praca poleciala i doleciała już do Edi, mam nadzieję, że przypadnie jej do gustu :-)

niedziela, 21 listopada 2010

aniołkowa wymianka






Sezon świąteczny uważam oficjalnie za otwary u mnie na blogu. Pierwszy raz zdecydowalam się wziąć udział w wymiance. Prace, które u mnie obecnie oglądacie są specjalnie przygotowane na Anielską wymiankę zorganizowaną przez Agnieszkę. Zasady były proste, w paczce znależć się miały:
1. Anioł/aniołek
2. Anioł/aniołek bożonarodzeniowy
3. Coś słodkiego
4. Przydasie.
Na fociach pokazuję tylko część niespodzianki, która powędrowała już do Ani z I wyszło szydło z worka. Mam nadzieję, że nispodzianka jej się spodoba, słodycze zasmakują, a przydasie się przydadzą.
Cieszę się strasznie tą wymianką, bo zmotywowała mnie do rozpoczęcia przygotowań do świąt i odgrzebania motywów, które od roku dzielnie czekaly na kolejne święta, na tapecie mam więc teraz bombki i świąteczne prezenty.  Mam nadzieję, że pomimo przeziębienia i lenia, który mnie ogarnął zdążę z wszystkim na czas i święta będą cudownie zdecoupage'owane. Jak co roku postanowiłam też przygotować dla części rodziny i moich znajomych prezenty własnoręcznie zrobione. Liczę się z tym, że mogę się jak zawsze ze wszystkim nie wyrobić, ale będę się starać i nadganiać wszystkie zaległości bardzo szybko.

środa, 17 listopada 2010

róża to moja wierność




Róża to twoja wierność
Zdrada i wniebowstąpienie
Zadaje cios bezbłędnie
Kiedy narasta znużenie

Maanam Róża

Dzisiaj nie mam weny do pisania, dzien jak co dzień ... szaro-buro na dworzu i jakoś polot też mi się skończył. Cóż pozostaje mi tylko liczyć na powrót weny i to jak najszybciej, bo czas zacząć produkcję świąteczną

wtorek, 16 listopada 2010

bielony chustecznik




Praca nad świątecznymi gadżetami ruszyła pełną para, niestety nie mogę ich na bieżąco pokazywać, bo większość z tego co powstało jest przeznaczona na prezenty i na różnego rodzaju wymianki. Pokaże więc dziś chustecznik, który zrobiłam do siebie do sypialni. Jakby nie było sypialnia ma być w odcieniach bieli, szarości i kawy z mlekiem więc samo przez się się rozumiało, że przedmiot musiał być bielony. Przecierki porobiłam, a potem zaczęłam się zastanawiać jakim motywem go ozdobić. Na początku był pomysł aniołków, ale odpadł, potem miały być na nim różyczki, też odpadło i na koniec stanęło na szablonach. Powiem tak, jestem zadowolona z efektu mojej pracy. Chustecznik już dziś powędrował do sypialni i w końcu pozbyłam się papierowego pudełka na chusteczki do nosa.

niedziela, 7 listopada 2010

kwiatowa osłonka





Jesienna aura nas chyba już wszystkich dopadła, ja mam dość. Zawsze o tej porze roku robi mi się depresyjnie. No cóż, trzeba to przeżyć i się nie załamywać. Dlatego ostatnio dla poprawienia swojego nastroju powyciągałam kwiatowe motywy i zabrałam się za zdobienie różnych przedmiotów motywami roślinnymi. Poczucie obowiązku zmusza mnie jednak do przejrzenia chociażby motywów świątecznych … mikołaje, dzwoneczki, gwiazdki zaczęły też zdobić przedmioty. Tym razem jednak wstrzymuję się z ich publikacją, bo mają stanowić wymiankowo-niespodziankowe pracę i opublikuje je dopiero po tym jak adresaci je otrzymają :-)


Dzisiaj pokazuję Wam osłonkę na donicę, która na razie dzielnie stoi u mnie na stole w jadalni i zastanawiam się co z nią zrobić. Jak zawsze popaćkałam moją prackę, bo ostatnio bez cieniowania nie ma u mnie żadnej zabawy.

wtorek, 2 listopada 2010

wieszak z koroną




Pomysł na ten wieszak powstał już ponad pół roku temu. Dzielnie powycinałam elementy, pomalowałam deseczkę primerem i …. i na tym się skończyło. Zawsze było coś innego do zrobienia, nowe pomysły, nowe serwetki i papiery. W końcu jednak zawzięłam się w sobie i postanowiłam dokończyć go. No i jakiś miesiąc temu skończyłam lakierowanie, ale dopiero w ten weekend udało mi się zainstalować wieszaczki.
Teraz mogę już spokojnie zabrać się za dokańczanie innych prac, no i oczywiście zacząć przygotowania do świąt. Pomysły już są teraz czas je zrealizować !!!!!!