Kolejny pracowity weekend za mną, dużo decu, ale i nie tylko. Zbliżają się Święta, a to czas tzw. porządków przedświątecznych... w związku z chorobą mojego S dużo mi się zaległości narobiło, bo wyrabiałam tylko plan minimum, w związku z czym teraz próbuje nadrobić stracony czas. W końcu zebrałam się do przemalowania łazienki, straszyła już zielono-burym kolorem, ale jakoś nie było po drodzę jej zmienić. Wczoraj się zmotywowałam i teraz mam nowy czysty kolorek na ścianach... strasznie jestem z siebie dumna, bo pierwszy raz w życiu zabrałam się za malowanie tak dużych form, patrz: ścian. Jak już wspominalam u mnie w tym roku Świeta będą w klimatach shabby i vintage, popełniłam więc lampion, który ma pasować do takich klimatów. Sądzę, że i po Świętach będzie świetnie nadawał się jako element wystroju wnętrz.
a tak wygląda kiedy zapalam w nim świece :-P
Oczywiście nie zapomniałam też o gotowaniu, w chwili obecnej na forum Otwarte trwa czas orzechów, więc postanowiłam przygotować danie z orzechami, jedno z moich ulubionych ostatnimi czasy. Jakoś ostatnio mnie na makarony wzieło i prawie cały czas się nimi tuczę :-P
Makaron w sosie szpinakowym z orzechami
Składniki:
makaron
200g śmietany 1/4 kostki masła
2 łyżki szpinaku mrożonego
2 ząbki czosnku
parmezan
orzechy włoskie
sól, pieprz
Sposób przygotowania:
1. Makaron gotujemy al dente
2. W naczyniu roztapiamy masło, dodajemy śmietanę i gotujemy na wolnym ogniu, aż sos zacznie gęstnieć.
3. Dodajemy szpinak, czosnek i parmezan
4. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
5. Dodajemy ugotowany makaron.
6. Chwilkę trzymamy jeszcze na ogniu.
7. Na koniec posypujemy orzechami włoskimi.
Już wkrótce pokażę duży hurcik dla Kociego Świata no i oczywiście jakiś kolejny przepis z kasiowego zeszyciku dorzucę.
sliczny!!!! oj az mi w brzuchu zaburczalo od tych Twoich przekasek :* mniam
OdpowiedzUsuńPaulinko polecam, bo na prawdę było dobre
OdpowiedzUsuńMi też a tu pora spać już ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny lampion :)
Świetny ten lampion,brawo;)
OdpowiedzUsuńMniammm...narobiłaś mi smaku tym makaronem :))
OdpowiedzUsuńLampionik śliczny.
Lampion "wypasiony" slicznie wyszedł, a przepis świetny
OdpowiedzUsuńJa robię taki makaron,ale bez orzechów tylko górę posypuję serem twardym i pokruszonym upieczonym łososiem:))pychotka:))
OdpowiedzUsuń