jako fanka wymianek, teraz w okresie świątecznym miałam dużo zajęć. Zapisałam się na wymiankę u Pearllart. Moją wymiankową parą była Wiola, która samymi cudeńkami mnie obdarowała. Przyznaję się, że podkradam zdjęcia tych cudeniek od niej, bo przez moje gapiostwo wykasowałam moje z aparatu.
Ja zaś przygotowałam dla Wioli taką niespodziankę
Nadal nie dotarła do mnie przesyłka od http://mothersmornings.blogspot.com/. Napisałam do niej maila ale nawet nie raczyła odpowiedzieć, coś czuję, że pierwszy raz w życiu, a brałam udział w nieziemskiej ilości wymianek, będę musiała podać kogoś na czarną listę.
Ale Wy dziewczyny jesteście zdolne, same cuda. Te szydełkowe dzieła uwielbiam!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
Piękne rzeczy,trzymam kciuki,żeby przesyłka dotarła,ale zachowanie bardzo nieładne,Wesołych świąt,zdrowych,radosnych
OdpowiedzUsuń