... zamarzył mi się w tym roku wieniec na drzwi, zbierałam się do niego już chyba od kilku gwiazdek i w końcu popełniłam, na razie jeden, ale przed Świętami mam jeszcze w planach ze dwa popełnić. Nie wiem jak się, ze wszystkim do Wigilii wyrobię, ale na razie się nie załamuję.
Połapałam się, że nie obcykałam go przed przyczepieniem na drzwi, więc zdjęcie będzie już w jego docelowym miejscu. Niestety światło dzienne do mojego przedpokoju nie dochodzi, więc i jakoś zdjęć pozostawia wiele do życzenia.
Upiekłam też już świąteczne pierniczki i ciasteczka. Przepisy na moje ciasteczka znajdziecie na moim kulinarnym blogu.
Oryginalny wieniec :) pierniki wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie wczytują mi się fotki wieńca :( Za to pierniczki wyglądają wyśmienicie!
OdpowiedzUsuń