Obserwatorzy

czwartek, 14 lutego 2013

stylowa wymianka z zimą w tle

.. nadal uzależniona od wymianek, a jak... obiecuję sobie zawsze, że ograniczę ten mój nałóg, bo z niczym się nie wyrabiam, ale niestety mi się nie udaje. Chyba też nie za bardzo walczę z tym nałogiem ;-) uwielbiam dawać prezenty i kocham je otrzymywać. Jako wymiankoholiczka nie mogłam więc przejść obojętnie obok wymianki u Moteczka, szczególnie, że temat przypadł mi do gustu i to bardzo. Wymianka zimowa w stylu vintage... aż mi zaparło dech i bez chwili zawahania zapisałam się. Potem było już to co lubię naj... czyli kombinowanie i przygotowanie niespodzianki, a potem z niecierpliwością oczekiwanie czy mój prezent przypadnie do gustu mojej ofierze. 
Dla mnie cudowną niespodziankę przygotowywała moja imienniczka Kasia. Bardzo się cieszę, że dzięki tej wymiance trafiłam na jej cudownego bloga, na którym zadomowiłam się już na dobre. Kasia tworzy cudowną biżuterie, której posiadaczką teraz jestem i ja. Polecam wszystkim zaglądnięcie do niej i pooglądanie jej przepięknych prac.
Sami jednak zobaczcie co ja dostałam i powiem tak MOŻECIE MI TYLKO ZAZDROŚCIĆ.



Ja prezent przygotowywałam dla osoby, która nie ma bloga. Zawsze wtedy mam stresa, bo nie wiem co i jak :-) Moteczek jednak uzyskała dla mnie kilka informacji, które ułatwiły mi pracę na d niespodziewajką.  Mariola, dla ktorej przygotowywałam wymiankę, przysłała takie informacje o sobie
"Jeżeli chodzi o robótki to przede wszystkim krzyżykuję . Hafty krzyżykowe duże i małe. Robię także szybkie kartki do wysyłania. - technika dowolna co serducho podyktuje. 
Ulubiony kolor to czerwony. 
A co lubie. Lubię czytać książki a także kupować je i mieć. (chyba dlatego pracuje w bibliotece mogę kupować zawodowo a nie musze prywatnie).  Kolekcjonuje zakładki. Lubię palić świeczki ."


Kierując się tymi wytycznymi wziełam się za pracę i przygotowałam taki oto prezent.







Jak zawsze mam nadzieję, że prezent przypadnie jej do gustu i że będzie sprawiał odrobinkę choć radości.
Namęczyłam się nad zakładką, bo za nic w świecie nie mogłam jej porządnie utwardzić, na szczęście w końcu się udało i spokojnie mogłam ją wysłać do mojej ofiary. 
Już niedługo pokażę relacje z kolejnych wymianek w jakich biorę udział.
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających mojego bloga i dziękuję za wszystkie miłe słowa jakie do mnie kierujecie.

11 komentarzy:

  1. Rzeczywiście, jesteś szaloną wymankowiczką :) Piękne prezenty robisz i równie piękne dostajesz!

    OdpowiedzUsuń
  2. jak dla zbieraczki zakładek prezent świetnie przemyślany i wykonany. Notesik rewelacyjny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne prezenty.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne prezenty te otrzymane i podarowane:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Same wspaniałe prezenty te podarowane i te otrzymane:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezenty super nie ma to jak udana wymianka,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wzruszyły mnie Twoje słowa... Dziękuję Ci również za maila, naprawdę się cieszę, że jesteś zadowolona. Wysłałaś piękne prezenty i Twoja para na pewno się cieszy z nich bardzo - nie mogłoby być inaczej. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu przygotowałaś cudny prezent, ale i sama dostałaś cudeńka.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wymianka. Piękne prezenty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń