Obserwatorzy

niedziela, 18 lipca 2010

country paintingowa zakładka



Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa,
Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa,
liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja?
A ja chodzę i niestraszna mi wichura ni ulewa,
Ani piorun, który trafił obok drzewa,
słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa.

Czerwone Gitary Ciągle pada

Dziś miałam ambitne plany pocykać kilka zdjęć moich prac w ogrodzie. Niestety burza, a co za tym idzie mokra trawa uniemożliwiła mi zrobienie fajnych plenerowych zdjęć. Żebrałam się więc w sobie i zrobiłam zdjęcie zaległej już pracy (zakładki) z domalowywanym tłem. Robiąc to zdjęcie uświadomiłam sobie, że ostatnio mało motywów domalowuję, a country painting poszedł u mnie w zapomnienie. Mam w planach wykonanie dziecięcego kompleciku, więc pobawię się przy nim trochę tą techniką i pewnie za jakiś czas pokaże wam efekt mojej pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz