Obserwatorzy

poniedziałek, 7 lutego 2011

chusteczniki :-)

Pogoda dziś mnie załamała, mam masę prac do obcykania a to co widzę za oknem na 10000% nie spowoduje, że zdjęcia wyjdą dobrze ... no cóż musze chyba sobie na chwilkę odpuścić, albo do znajomych co mają namiot bezcieniowy uśmiechnąć. Wczoraj wieczorem walczylam ze zdjęciami prac do wymianki i mam nadzieje, że wyszły jako tako, bo nie chcę aby ktoś za długo czekał na prezencik ode mnie :-) Walka odbywała się póżną nocą, bo na cały weekend do moich rodziców wybyłam i czasu na zdjęcia zbrakło. Chcialabym juz słoneczne dni, kiedy z pracami biegam po ogrodzie popijając mrożoną herbatę. Od dziś zaklinać będę wiosnę i odgonienie chmur.
Ostatnimi czasy wiele rzeczy popełniłam, ale tylko kilka jak na razie doczekało się zdjęć.
Wróciłam też do ozdabiania zapomnianych jakoś ostatnio przeze mnie chusteczników. Popełniłam więc dla Kociego Świata takie to dwa.









2 komentarze:

  1. hm hm jakie piękne te chusteczniki!!podobają mi się oba :)takie są cieple:)wiosna już tuz tuz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już się wypowiedziałam w KC, ale powiem jeszcxze raz: ten z różami debeściak jest. I te kropko-maziaje mmmhhhmmm. Miodzio!

    OdpowiedzUsuń